Ile czasu i jak gotować bób? Oto prosty przepis krok po kroku
Gotowanie bobu nie należy do najtrudniejszych zadań o ile wie się, jak zrobić to w prawidłowy sposób. Zastanawiasz się, ile gotować bób i czy jest na to jeden, sprawdzony przepis? Miękki, świeży bób to znakomita przekąska, a także zdrowy dodatek do dań. Jak gotować bób, by był on smaczny? Podpowiadamy, które przepisy są najbardziej skuteczne!
Jeśli szukasz więcej wskazówek i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z poradami kuchennymi.
Z tego artykułu dowiesz się:
Gotowanie bobu krok po kroku
W jaki sposób kupować młody bób?
Najlepszy będzie bób z własnego, przydomowego ogródka. Jeśli jednak takiego nie posiadasz, trzeba będzie dokładnie wybrać ten kupny. Bób powinien wyróżniać się kilkoma charakterystycznymi cechami:
- mieć zielony, ładny kolor,
- posiadać jędrną, twardą i gładką skórkę,
- niemal niewyczuwalny zapach,
- być trzymany w lodówce,
- być przechowywany w niezaparowanym woreczku strunowy, bez ciemnych plam (inaczej oznaczać to będzie jego wstępne psucie się).
W jaki sposób ugotować bób?
Istnieją różne przepisy, pozwalające na gotowanie bobu. Samo ugotowanie go jest dość łatwe i zależy od tego, jaki bób lubisz jeść. Najlepszy będzie oczywiście bób z wody, który też najprościej jest przygotować. Oto instrukcja gotowania bobu w wodzie:
- Wypłucz bób pod bieżącą wodą, a następnie odsącz na sitku bądź durszlaku.
- Zagotuj ok. 2 litry wody, a następnie wsyp do niej bób. Posól całość obfitą ilością soli – w ten sposób wydobędziesz smak bobu.
- Zaczekaj do momentu, aż woda będzie miała nieco brązowawy kolor. Bób powinien zacząć przybierać odpowiednią konsystencję. Postaraj się po ok. kwadransie wyjąć jedną fasolkę i sprawdzić, czy nie jest już twarda. Gotuj bób pod przykryciem, na średnim ogniu. Ziarna bobu muszą zmięknąć, a skórka stać się nieco pomarszczona.
- Możesz również dosypać do wywaru płaską łyżeczkę cukru, zioła, gałązkę kopru albo trzy ząbki czosnku, dla smaku.
- Najlepiej będzie gotować młody bób przez ok. 15-20 minut, z kolei starszy bób trzeba będzie gotować nieco dłużej. Oczywiście, tutaj pole manewru jest dość spore – jeżeli bowiem preferujesz twardawy bób, możesz skrócić czas jego gotowania. Zawsze warto będzie wyciągać pojedyncze fasolki z wody i próbować, czy takie są odpowiednie do skonsumowania.
- Jeżeli uznasz, że bób nadaje się już do jedzenia, trzeba będzie go odcedzić na sitku albo durszlaku. Możesz go również zahartować, podlewając bób zimną wodą. Chcesz uczynić bób składnikiem sałatki? A więc, lepiej będzie od razu przerwać proces gotowania – bez polewania go dodatkowo wodą.
- Możesz jeść bób zarówno ze skórką, jak i bez niej – zależnie od preferencji. My polecamy jednak obierać starszy bób w momencie, kiedy jest ciepły – wówczas skórka będzie bowiem najprościej odchodzić! Masz w kuchni także inne warzywa sezonowe?
Jak gotować bób?
Przepis na gotowanie bobu
Ugotować bób można na wiele sposobów – nie tylko bób z wody jest bowiem sposobem na to, jak go prawidłowo przyrządzić! Możesz zrobić bób również w kuchence mikrofalowej, w piekarniku czy też na parze lub w szybkowarze. Przedstawimy teraz dwa ostatnie sposoby, dzięki którym możesz przygotować miękki, świeży bób do zjedzenia!
- na parze – chcesz zachować więcej właściwości odżywczych bobu? Zatem, dobrze będzie ugotować go na parze! Wystarczy w tym celu zaopatrzyć się w silikonową albo metalową nakładkę, przeznaczoną do gotowania na parze. Dzięki temu, ugotujesz bób w ok. 25 minut. Nie musisz dosalać wody, ponieważ bób okrasisz nią już na talerzu – włącznie z masłem. Warto wspomnieć, że taki sposób pozwoli na przygotowanie bobu nieco mniej ciężkostrawnego, jak klasyczny bób z wody. Możesz również wylać wodę po pierwszym zagotowaniu, a następnie wlać następną porcję – dzięki czemu pozbędziesz się uczucia wzdęć po jedzeniu!
- z szybkowaru – jest to bardzo szybki sposób na przyrządzenie bobu. Wystarczy dokładnie opłukać bób, przecedzić go, a później zagotować wodę w garnku i przelać ją do już rozgrzanego urządzenia. Do szybkowaru dosyp bób i dodatki smakowe takie, jak np. pieprz, czosnek czy sól. Pamiętaj o szczelnym zamknięciu urządzenia i ustawienia go na możliwe wysokie ciśnienie. Należy zagotować szybkowar (ok. 45 sekund) i spuszczać powoli ciśnienie, wraz z parą wodną. Później trzeba będzie zdjąć pokrywkę, przełożyć bób do miseczki albo płaskiego naczynia i okrasić np. ulubionymi przyprawami.
Ile gotować bób?
Ciężko jest wskazać dokładny czas gotowania bobu. Najczęściej przyjmuje się, że jest to między 15 a 20 minut. Z kolei starszy bób wymaga mniej więcej 30-50 minut gotowania. Najlepiej będzie, mimo wszystko, zawsze wyjmować po jednym ziarnku bobu i sprawdzać jego konsystencję na bieżąco – najlepszy będzie bowiem bób al dente czyli ugotowany w ten sposób, by skórka łatwo odchodziła, jednak by bób był jednocześnie możliwie miękki.
Pomysłów, jak można zastosować ugotowany już bóg, jest sporo. Możesz np. wykorzystać go jako składnik to utworzenia falafela, łącząc z ciecierzycą. Świetnie sprawdzi się też w sałatce albo jako główny składnik pasty na kanapkę. Możesz go również podać z koperkiem do obiadu bądź wyłącznie z masłem i solą – w formie przekąski dla gości. Pamiętaj jednak o tym, że bobu nie powinno się spożywać na surowo – możesz bowiem nabawić się przez to sporych problemów żołądkowych!
Bób – wskazówki i ciekawostki
Należy pamiętać zawsze o tym, by przepłukiwać świeży bób zimną wodą, a do gotowania używać wody dwa razy więcej niż jest bobu (np. na 1 szklankę bobu używa się 2 szklanki wody). Bób można również wzbogacać cukrem (1 łyżeczka na 1 kg bobu). Warto gotować go pod przykryciem i na średnim ogniu – wówczas jego konsystencja będzie najbardziej optymalna.
Staraj się wybierać jak najświeższy bób podczas zakupów – z zielonkawą barwą i bez ciemnych plamek. Młodego bobu nie trzeba będzie obierać ze skórki, bo bywa bardzo miękki. Świetnie posłuży on zamiast zielonego groszku jako np. dodatek do popularnych sałatek. Starszy bób trzeba obrać jeszcze, zanim wystygnie – ciepły umożliwia lepiej ściągnąć skórkę. Nie zapominaj również o tym, że bób nie jest lekkostrawną rośliną – zatem, po jego spożyciu dolegliwości mogą być nieco… kłopotliwe!