Skarpetki

Problem znikających skarpet dotyczy każdego

Chyba każdemu z nas choć raz przydarzyła się sytuacja, w której, wyciągając z kosza świeżo wyprane rzeczy, ze zdziwieniem odkrył, że brakuje w nich przynajmniej jednej skarpetki. Rekordzistami w gubieniu skarpetek są Brytyjczycy, którzy w ciągu gubią średnio prawie półtorej skarpety miesięcznie. Aż co 5 mężczyzna i prawie ¾ kobiet przyznaje, że czyni to pranie jedną z bardziej stresujących domowych czynności. Dwóch naukowców – psycholog Simon Moore oraz statystyk Geoff Ellis – zafascynowanych zjawiskiem znikających skarpetek, stworzyło nawet specjalny (i, przyznajmy, nieco humorystyczny) wzór, wskazujący na prawdopodobieństwo zniknięcia skarpetek w praniu:

Prawdopodobieństwo zniknięcia skarpetki = (L + C) – (P x A), gdzie

L to wielkość prania, którą uzyskujemy przez pomnożenie liczby osób korzystających w domu z pralki przez ilość robionych w tygodniu prań,

C to kompleksowość prań, czyli sumę robionych w ciągu tygodnia prań pomnożoną przez średnią liczbę pranych tygodniowo skarpetek,

P to postawa, jaką mamy względem prania, mierzoną w skali 1-5, gdzie 1 oznacza absolutną nienawiść do tej czynności, a 5 bardzo pozytywne uczucia,

A, oznaczająca uważność, z jaką wykonujemy pranie – czy za każdym razem wywijasz kieszenie? Oddzielasz rzeczy białe od kolorowych?  Wrzucasz skarpetki parami? Odwijasz rękawy? Im częściej to robisz, tym wyższa będzie wartość tej danej.

Cały wzór, choć, oczywiście żartobliwy, wskazuje jednak na 2 proste zależności – im częściej wykonujesz pranie i im mniej uważnie wrzucasz do pralki brudne rzeczy, tym większe prawdopodobieństwo, że to właśnie Ty będziesz przy najbliższej okazji kolejną ofiarą pralkowego gangu.

A tak na serio? Co naprawdę dzieje się z naszymi skarpetkami w trakcie prania?

To wszystko wina uszczelki

Odpowiedź jest prostsza, niż nam się wydaje – winna temu jest gumowa uszczelka pralki, zwana przez niektórych „fartuchem”. Oddziela ona bęben od zbiornika, który w miarę czasu trwania prania napełnia się wodą. Jeśli uszczelka się nadmiernie rozciągnie lub podwinie, mniejsze rzeczy mogą łatwo wpaść podczas wirowania do zbiornika. Kiedy więc znajdziemy w zbiorniku zaginioną skarpetkę, warto jak najszybciej naprawić uszczelkę – w przeciwnym razie kłopot wywołujący co najwyżej uśmiech na twarzy może przerodzić się we wściekłość, w sytuacji, gdy okaże się, że kolejne skarpetkowe uciekinierki dostaną się głębiej, czyli do pompy. Twoja pralka nadaje się już do wyrzucenia? Może na https://www.neonet.pl/duze-agd/pralki.html znajdziesz coś dla Ciebie?

Jak poradzić sobie z problemem zaginionych skarpet?

Najprościej byłoby, bez wątpienia, po prostu wiedzieć, które z naszych skarpetek wkładamy do pralki i których po skończonym praniu brakuje – pozwoliłoby to na szybką interwencję w razie zepsutej uszczelki. Zdajemy sobie jednak sprawę, że mało kto miałby na to wystarczająco dużo czasu i cierpliwości. Świetnym rozwiązaniem są więc woreczki do prania bielizny – przydadzą się nie tylko w przypadku prania co bardziej delikatnych elementów damskiej garderoby, ale też niesfornych skarpet. Chcąc uniknąć nerwowego szukania swoich ulubionych skarpetek w zbiorniku, warto zadbać o to już podczas zakupu pralki – całego argumentu szukaj na https://www.neonet.pl/. Problem zaginionych rzeczy w pralce to więc, jak widać, problem powszechny, jednak łatwo rozwiązywalny.

undefined

artykuł sponsorowany

Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Oceń
Dla 0.0% czytelników artykuł okazał się być pomocny