Garnitury i marynarki w kratę – dowiedz się, z czym je łączyć, by wyglądać modnie. Sprawdź najciekawsze stylizacje

Wbrew pozorom, garnitury w kratę nie są nowym trendem. Największą popularnością cieszyły się w latach 20., kiedy to gładkie garnitury uznawano za zbyt ekstrawaganckie, zaś te, zdobione efektowną kratą, powszechnie uważano za najbardziej eleganckie i szykowne.

Obecnie ponownie do łask wracają m.in. marynarki, spodnie czy inne elementy męskiej garderoby, zdobione tym, jakże ponadczasowym już wzorem.

Garnitury i marynarki w kratę – na jakie okazje?

Jeśli zastanawiasz się nad wyborem swojego pierwszego garnituru lub marynarki w kratę, postaw na model z subtelnym wzorem (ciekawe propozycje w tym zakresie znajdziesz je np. na https://www.lancerto.com/pl/odziez/garnitury.html ). Jedną z najważniejszych zalet marynarek i garniturów w kratę jest ich uniwersalność – dyskretny wzór sprawdzi się bowiem w wielu różnych sytuacjach - zarówno tych bardziej, jak i mniej oficjalnych.

Marynarki oraz garnitury w kratę to obecnie znakomity wybór zarówno do pracy, na czas ważnych uroczystości, jak i na co dzień. Połączenie klasycznego kroju garnituru z nieco nonszalanckim, symetrycznym wzorem, tworzy stylowy, a jednocześnie dość swobodny zestaw, idealny dla mężczyzn pewnych siebie, którzy zawsze chcą świetnie wyglądać.

Garnitury i marynarki męskie w kratę – przykładowe stylizacje

Garnitur lub marynarka męska w kratę to sprawdzony wybór również wówczas, gdy chcesz wyróżnić się z tłumu. Pokaż innym swoje wyszukane poczucie stylu i to, jak świetnie znasz najgorętsze trendy w modzie.

• Na ślub czy inne, ważne uroczystości rodzinne

Jeśli zdecydujesz się sięgnąć po elegancki zestaw z kratą w roli głównej, możesz być pewny, że będziesz wyróżniał się na tle innych mężczyzn w gładkich, tradycyjnych garniturach. Z tego też względu, wzór w kratę to znakomite rozwiązanie również na ślub czy inną, ważną uroczystość. Na taką okazję, połącz  np. granatowy garnitur w kratę z klasyczną, białą koszulą, krawatem w subtelny mikrowzór, skórzanym paskiem oraz formalnymi butami ze skóry naturalnej.

Pamiętaj, że do granatowego garnituru świetnie pasuje również krawat w odcieniu butelkowej zieleni, burgundu lub… granatu! Co ważne, krawat - jako jedyny element stylizacji, poza garniturem lub marynarką - może mieć na sobie dodatkową kratkę. Warto jednak mieć na uwadze, aby kontrastowała z tą, która zdobi resztę stroju – powinna być odpowiednio mniejsza lub większa.

• Na randkę i imprezę

Jeśli szukasz pomysłu na stylizację idealną na randkę z ukochaną osobą, strzałem w dziesiątkę będzie niebieski garnitur w kratę, błękitna koszula oraz zamszowe buty. I pamiętaj: jeśli chcesz stworzyć nonszalancki, a przy tym bardzo romantyczny look, nie zapinaj kołnierzyka.

Wskazówka Jeśli szukasz garnituru odpowiedniego na wielogodzinną imprezę, wybierz model uszyty z wełny, która jest materiałem nie tylko wygodnym, ale też przewiewnym.

Garnitur lub męska marynarka w kratę, idealnie sprawdzi się także podczas imprezy w klubie. Dobrym pomysłem będzie w takim przypadku ciemniejszy model np. w popielatym kolorze, do którego możesz dobrać ciemne buty i ponadczasowo elegancką, białą koszulę.

Bardzo dobrze prezentują się także zestawy, w których tylko jeden element jest zdobiony kratą (np. męska marynarka w kratę plus gładkie spodnie i odwrotnie).

Przykładowy outfit doskonały zarówno na randkę, imprezę czy rodzinny obiad to: granatowa marynarka w dyskretny wzór, biała koszula, brązowe spodnie typu chino oraz mokasyny w tym samym kolorze.

To ważne! Pamiętaj, by na etapie kompletowania stylizacji kierować się zasadą, by krata była najważniejszym elementem stroju. Jeśli więc zdecydujesz się sięgnąć po garnitur w kratę, zadbaj o to, aby pozostałe elementy stroju pozostały gładkie i stonowane. Wzór powinien być najmocniejszym elementem całej stylizacji.

Krata, choć elegancka, może dodać każdej Twojej stylizacji nieco luzu i nonszalancji, dlatego nie bój się sięgać po marynarki zdobione tym wzorem – będą pasować ze spodniami garniturowymi, chinosami, a także klasycznymi jeansami!