Kurzajka na stopie – jak wygląda i jak ją skutecznie usunąć? Poradnik
Kurzajki są dość powszechnymi zmianami na skórze, jakie nieleczone… nie wyglądają zbyt estetycznie. Mało tego, kurzajka na stopie potrafi wywołać dyskomfort związany z chodzeniem, sprawiając sporo bólu! Gorzej, jeżeli kurzajka na pięcie pozostawiona zostanie kompletnie bez leczenia – wówczas może ona rozprzestrzenić się… dalej! Jak wygląda kurzajka oraz jak usunąć kurzajki w skuteczny sposób? Dowiesz się z poniższego artykułu!
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o kurzajkach.
Kurzajka na stopie
Jak wyglądają brodawki na stopie?
Kurzajka na palcu czy innej części ciała znana jest również jako kokosianka. Wyglądem brodawki te mocno przypominają guzki (gładkie bądź chropowate). Jeżeli chodzi o ich kolor, najczęściej są brunatne, szare, białe lub nawet w kolorze ludzkiej skóry. Zazwyczaj pojawiają się u tych osób, jakie posiadają słabą odporność i często chorują. Brodawki są zmianami grudkowatymi, które często występują w koloniach bądź pojedynczo. Miejsca, jakie najczęściej brodawki „atakują”, to dłonie i stopy, a także przestrzenie między palcami czy też pod paznokciami – warto obejrzeć zdjęcia kurzajek, aby móc w prawidłowy sposób je rozpoznać.
Warto dodać, że kurzajki mogą mieć różną wielkość – a więc, są brodawki zarówno maleńkie, jak i bardzo duże (ponad 1 cm średnicy). Wiesz już, jak wygląda kurzajka. Musisz też zatem wiedzieć, że mogą one pojawiać się w… dwóch odmianach! Oto rodzaje kurzajek, jakie warto znać:
- kurzajki mozaikowe – są to brodawki na stopie, jakie potrafią się szybko rozmnażać. Niestety, ale objawy zakażenia kurzajką nie przejdą samoistnie i trzeba wdrażać odpowiednie leczenie,
- kurzajki myrmecia – w przeciwieństwie do mozaikowych, te brodawki często znikają same. Pojawiają się w formie pojedynczych zmian na skórze, jakie są dość bolesne i wnikają bardzo głęboko pod skórę. To właśnie nimi można zarazić się np. na pływalni. Jednak zakażenie się tego typu kurzajką pozostawia w organizmie… trwałą odporność! Sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z domowymi sposobami.
Przyczyny oraz objawy zakażenia kurzajką
Kurzajka na palcu bądź innej części ciała jest chorobą wirusową, a więc zakaźną. Można się więc zarazić taką brodawką od innego człowieka, który ją posiada. Kurzajka na pięcie potrafi przenieść się z łatwością z jednego miejsca na zupełnie inne – warto więc o tym pamiętać i… nie drapać się! Jeżeli np. obgryzasz paznokcie, a masz pod nimi kurzajkę, przeniesiesz ją… na usta!
Jakie są jeszcze przyczyny pojawiania się kurzajek? Otóż, zakazić się można nią podczas używania identycznego ręcznika, jakim przed chwilą wycierała się zakażona brodawką osoba. Wystarczy także dotknąć ten sam przedmiot, by kurzajka „przeskoczyła” na nas. Oczywiście, najłatwiej jest zarazić się nią na basenie, ale też w czasie wizyty w salonie kosmetycznym (manicure / pedicure). Kurzajka na palcu u nogi i w innym miejscu stopy jest najbardziej uciążliwa, bo podczas chodzenia sprawiać będzie… ból.
Pamiętaj, że zakazić możesz się nawet w momencie, gdy „zainfekowana” osoba… poda rękę! Staraj się też nie pożyczać od nikogo obuwia, bo ono również może być siedliskiem kurzajek! Warto obejrzeć zdjęcia i przyjrzeć się dokładnie, jak wygląda kurzajka na stopie – wówczas będziesz dokładnie wiedzieć, z czym masz do czynienia.
Leczenie kurzajki – czy istnieje idealny sposób?
Leczenie brodawek za pomocą krioterapii
Znasz już przyczyny powstawania kurzajek. Teraz wypadałoby dowiedzieć się, jak się ich… pozbyć! Najbardziej powszechny sposób to krioterapia. Zabieg polega na zniszczeniu zbędnej bądź zainfekowanej tkanki dzięki użyciu niskiej temperatury (zazwyczaj od -21 do -5 st. C). Brodawkę wymraża się ciekłym azotem. Oczywiście, najpierw kurzajkę się zmiękcza (kwasem salicylowym). Po wymrożeniu pojawiają się pęcherze, jakie mogą nieco utrudniać chodzenie. Właśnie dlatego nie można usuwać kurzajek z obu stóp za jednym razem. Po kilku dniach pojawi się zamiast pęcherzyków strup, który odpadnie „w swoim czasie”.
Jeżeli chcesz spróbować przeprowadzić krioterapię samodzielnie, w aptece znajdziesz różne preparaty na kurzajki, jakie sprzedawane są w zestawie z aplikatorami służącymi do usuwania brodawek (np. firmy Wortie, ok. 30 zł / 18 zabiegów). Krioterapia to metoda, jaka powinna zostać zastosowana jako pierwsza – zwłaszcza przy niezbyt rozległym zmianach.
Jak usunąć kurzajki za pomocą jaskółczego ziela?
Nasze babcie na kurzajki stosowały jaskółcze ziele, znane również jako glistnik. Leczenie kurzajki w ten sposób to metoda ludowa i niezwykle popularna od wielu lat. Zresztą, to chyba jedna z najstarszych metod leczenia znienawidzonych brodawek. Roślina wydziela żółtopomarańczowy sok, jaki jest dość charakterystyczny. Wystarczy, że złamiesz łodygę jaskółczego ziela i będziesz smarować nim kurzajkę przez kilka dni. Możesz też przyłożyć łodyżkę do zmiany na skórze. Bardzo często efekty zauważalne będą już po tygodniu!
Uważaj jednak przy stosowaniu tej metody, ponieważ sok jaskółczego ziela jest… alergiczny! Jeżeli więc masz tendencję do uczuleń, powinieneś unikać glistnika. Pod żadnym pozorem nie zacieraj też oczu rośliną, aby nie narobić sobie niepotrzebnych problemów!
Leczenie kurzajek laserem CO2
Jeżeli preparaty na kurzajki za apteki okazują się nieskuteczne, warto będzie wybrać się na laser. Dzięki laserowi CO2, wypalisz kurzajkę jego wiązką światła. To jeden z najbardziej nowoczesnych i skutecznych sposób na usuwanie mało estetycznych zmian na skórze. Oczywiście, zabieg nie uszkadza zdrowej tkanki! Przed przeprowadzeniem zabiegu laserowego zawsze dostajemy znieczulenie.
Usuwanie kurzajek laserem CO2 nie jest bolesne, a potrwać może od kilku maksymalnie do kilkunastu minut (zależy, jak duże są zmiany). Po zabiegu zostanie jedynie niewielki strupek – należy pozwolić odpaść mu samodzielnie. Jeżeli zajdzie konieczność, trzeba będzie powtórzyć laser.
Elektrokoagulacja – a co to takiego?
Jest to kolejna metoda na usunięcie niechcianej brodawki. Polega ona na użyciu prądu o wysokiej częstotliwości, dzięki któremu kurzajka na stopie… znika. Mówiąc dokładniej, wypala się kurzajkę za pomocą elektrycznego łuku. Dzisiaj jednak stosuje się ten sposób coraz rzadziej – niestety, ale w porównaniu np. do lasera CO2, elektrokoagulacja zwyczajnie… boli (mimo znieczulenia!). Mało tego, może doprowadzić do powstania w danym miejscu blizny, a brodawka wcale nie zawsze wygoi się przyzwoicie. Wykwity często też po takim zabiegu… nawracają.
Dodać trzeba, że miejsce potraktowane prądem często może być mocno zaczerwienione po zabiegu, a także lekko krwawić. Rana po kurzajce goi się zazwyczaj do trzech tygodni po zabiegu. Jeżeli jednak chcesz zdecydować się właśnie na tę metodę, zrób to tylko w przypadku niewielkiej zmiany na skórze!
Usuwanie kurzajek kontra zabieg chirurgiczny
Oczywiście, można pozbyć się brodawki w jeszcze inny sposób. Jeżeli pozostałe metody zawiodły, warto będzie zdecydować się na zabieg chirurgiczny. Polega on na usunięciu kurzajki przy pomocy skalpela. Zaletą tego typu metody jest fakt, że możesz zbadać wyciętą zmianę i upewnić się, czy faktycznie była niegroźna.
Należy pamiętać przy tym, że zabieg chirurgiczny jest metodą inwazyjną, a więc polecaną wyłącznie, gdy posiada się spore zmiany na skórze. Mimo znieczulenia, można odczuwać lekki dyskomfort – zwłaszcza po usunięciu kurzajki. Dlaczego? Otóż, miejsce jej wycięcia trzeba zabezpieczyć szwami. Należy je także ściągnąć po czasie zaleconym przez lekarza.
Kurzajka na stopie – domowe sposoby
Mimo że kurzajki nie stanowią zagrożenia dla ludzkiego zdrowia czy życia, warto je usuwać, ponieważ… nieładnie wyglądają. W walce z kurzajkami skuteczne okazują się również sprawdzone, domowe sposoby:
- ocet ze skórką z cytryny – namocz skórkę w occie i przykładaj do kurzajki (lub zaklej plastrem od żółtej strony),
- witamina C – rozgnieć tabletkę, wymieszaj z wodą i nałóż na zmianę,
- ocet jabłkowy – polej wacik octem i przyłóż do brodawki (możesz również zakleić),
- mniszek lekarski – pomocne może okazać się nacieranie kurzajki sokiem z łodygi rośliny,
- lakier do paznokci – posmaruj nim kurzajkę, aby pozbawić jej tlenu. Dzięki temu, za jakiś czas brodawka odpadnie… sama!