Domowe sposoby na brzydki zapach z pralki i lodówki

Zapomniane pranie, zamknięte przez dłuższy czas drzwiczki czy usterka… Naprawdę niewiele potrzeba, by zaczął się wydobywać smród z pralki, ale przecież chcemy, by nasze pranie zawsze pachniało świeżością. Zapach stęchlizny jest łatwy do rozpoznania, więc jeśli tylko go poczujemy, należy przedsięwziąć środki, by jak najszybciej się go pozbyć, a pralka stała się zdatna do użytku. Jak usunąć brzydki zapach z pralki?

Domowe sposoby na smród z pralki wykorzystują takie produkty, jak soda oczyszczona czy ocet. Zarówno soda, jak i ocet posiadają właściwości neutralizujące zapachy. Przed przystąpieniem do prania z ich użyciem, pierwszym krokiem jest dokładne wyczyszczenie pojemnika na proszek do prania i płyny (można go z łatwością wyjąć) oraz filtra i kołnierza pralki. Także tutaj można wykorzystać ocet. Po tych czynnościach ustawiamy puste pranie, a do pojemnika na detergenty wlewamy szklankę octu. Po zakończeniu programu z pralki nie powinien się już wydobywać nieprzyjemny zapach.

W przypadku sody postępujemy w ten sam sposób, czyli niepełną szklankę białego proszku wsypujemy do pojemnika na detergenty i znów ustawiamy puste pranie. Najlepiej do tego celu wybrać program z najwyższą możliwą temperaturą. Sposób ten jest też dobry w ramach profilaktyki, dlatego warto od czasu do czasu wyczyścić pralkę z użyciem sody.

Smród z pralki może się także wydobywać w związku z awarią, na przykład, kiedy pralka nie pobiera proszku czy płynu. Jeśli problem nieprzyjemnego zapachu nie znika, warto skonsultować sprawę z profesjonalistą, który sprawdzi także odpływ.

Nieprzyjemny zapach z lodówki – co robić?

Pozostawione resztki jedzenia albo co gorsza awaria prądu podczas naszej nieobecności w domu mogą doprowadzić do sytuacji, w której z lodówki zacznie się wydobywać nieprzyjemny zapach. Na szczęście także w tym przypadku istnieją domowe sposoby, które pomogą ten problem rozwiązać. Nie będzie odkryciem, że również w takiej sytuacji zbawienna okaże się soda oczyszczona i ocet.

Pierwszy krok to oczywiście gruntowne mycie, które najlepiej przeprowadzić przy użyciu mieszanki wody z octem w proporcji 1:1 lub papki z sody oczyszczonej i wody. Z lodówki usuwamy uprzednio wszystkie produkty, zabezpieczamy je przed psuciem i przystępujemy do mycia. Jeśli mimo naszych starań z lodówki nadal wydostaje się nieprzyjemny zapach (bo na przykład zepsuło się w niej mięso), warto sięgnąć po produkty, które są naturalnymi pochłaniaczami nieprzyjemnych zapachów. Należą do nich między innymi jabłka, kawa lub cytryna.

Pokrojone w ósemki jabłka układamy w kilku miejscach w lodówce, pamiętając o takich zakamarkach, jak szuflady na warzywa i owoce. Jabłko pochłonie zapach, a po kilku dniach będzie można je wyrzucić. Dokładnie tak samo postępujemy z kawałkami cytryny lub z samą jej skórką. Jeśli akurat nie mamy pod ręką tych cytrusów ani rodzimych jabłek, wybawianiem okaże się zmielona kawa wysypana na podstawki. Pamiętaj, by umieścić ją także w zamrażarce, gdyż równie dobrze właśnie tam może być źródło nieprzyjemnego zapachu. Gotowe preparaty pochłaniające zapachy do lodówki można kupić już za około 8 zł, ale zanim się na nie zdecydujemy, warto wypróbować te i inne domowe sposoby, które zostały zgromadzone w artykułach na tej stronie.