Podłączenie płyty indukcyjnej - montaż krok po kroku pod 230 i 400V
Z pozoru montaż płyty indukcyjnej jest bardzo prosty, w rzeczywistości jednak jest to dość skomplikowane działanie, przede wszystkim dlatego, że bardzo obciąża instalację elektryczną. Zarówno jednofazowa (230 V), jak i trójfazowa (400 V) instalacja muszą być wykonane umiejętnie. Dowiedz się, czy jak to zrobić i czy samodzielne podłączenie płyty indukcyjnej jest w pełni bezpieczne.
Jeśli szukasz więcej inspiracji, sprawdź także ten artykuł o kuchenkach indukcyjnych.
Samodzielne podłączenie płyty indukcyjnej?
Jak podłączyć płytę indukcyjną? W teorii nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować ją podłączyć samemu. Montaż płyty indukcyjnej możesz wykonać samodzielnie, potrzebny do tego jest schemat elektryczny. Niestety to bardziej skomplikowane niż podłączanie standardowej kuchenki, warto więc zastanowić się, czy chcesz się porywać na działanie na własną rękę.
Jeśli w ogóle nigdy nie miałeś z tym nic wspólnego, zdecydowanie lepiej wezwać do tej usługi doświadczonego elektryka z uprawnieniami. Jest to dobre rozwiązanie przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Dodatkowo warto wiedzieć, że niektórzy producenci zgadzają się utrzymać gwarancję tylko wtedy, jeśli płyta zostanie podłączona przez uprawnionego do tego specjalistę. Jeśli zdecydujesz się zrobić to samodzielnie, stracisz możliwość zareklamowania urządzenia po uszkodzeniu.
Montaż płyty indukcyjnej – jakie przewody stosować?
Rodzaj i wielkość stosowanych do podłączenia przewodów są ustalane przez producentów, dlatego może to się różnić. Warto jednak pamiętać, że płyta indukcyjna, ze względu na duże obciążenie dla sieci elektrycznej, powinna być podłączana na osobnym obwodzie ze specjalnym zabezpieczeniem. Przewód przyłączeniowy, czyli idący od skrzynki przepięciowej do samej płyty powinien mieć:
- dla jednofazowej płyty 230 V – 3 x 4 milimetrów kwadratowych,
- dla trójfazowej płyty 400 V – 5 x 2,5 milimetrów kwadratowych, czyli tak zwane podłączenie „na siłę” w specjalnym, trójfazowym gniazdku.
Podłączenie płyty indukcyjnej 230 V
Zdecydowanie większa część płyt indukcyjnych dostępnych na polskim rynku pozwala na zamontowanie płyt 230 V. Należy jednak pamiętać o tym, by obwód, do którego będzie podłączona płyta, nie był zbyt obciążony. Każdy producent ustala inne rodzaje zabezpieczeń przeciwprzepięciowych, jakie musisz w tym wypadku zastosować – są one podane w instrukcji.
Aby dobrze połączyć wszystkie kabelki, potrzebny jest schemat elektryczny płyty, który powinien znajdować się w instrukcji obsługi. Płyta jednofazowa jest łatwiejsza do podłączenia niż ta pod zasilanie trójfazowe. W tej sytuacji pozostaje połączyć tylko przewody przyłączeniowe z przewodami instalacyjnymi płyty, korzystając z podpowiedzi ze schematu lub kierując się kolorami izolacji kabli. Ten drugi sposób może być ryzykowny ze względu na to, że nie zawsze izolacja w domu jest wykonana poprawnie, jeśli jednak masz pewność, że tak jest, możesz temu zaufać. A może zainteresuje cię także ten artykuł o garnkach indukcyjnych?
Podłączenie płyty 400 V pod 3 fazy
Podłączenie płyty indukcyjnej pod 3 fazy może być bardziej skomplikowane. Podłącza się go „na siłę”, czyli do gniazdka siłowego (trójfazowego). Dlatego do płyty indukcyjnej 400 V potrzebna jest specjalna instalacja i odpowiednie gniazdo. Nie każdy sprzęt AGD się do tego nadaje, zwłaszcza najnowsze modele nie mają takiej możliwości, ale czasami się to zdarza. W tym wypadku do połączenia masz aż 5 różnych przewodów – trzy fazy, przewód neutralny (oznaczony kolorem niebieskim) i uziemienie, które jest oznaczone na żółto lub zielono.
Szczegóły podłączenia oczywiście znajdują się w instrukcji, najczęściej jest to jednak dość prosty schemat. Wykorzystuje się dwa przewody fazowe i mostkowanie przewodu neutralnego z trzecim przewodem fazowym. Należy oczywiście także podłączyć uziemienie. W tym przypadku, jeśli nigdy nie miałeś do czynienia z trójfazowym typem zasilania, zdecydowanie lepiej wezwij specjalistę. To koszt rzędu 50-100 zł.
Przewody 230V? Specjalne gniazdo siłowe? Przewód neutralny żółty albo zielony?
Mostkowanie przewodu fazowego z neutralnym? Chcecie,żeby ktoś zginął?!?!?
Co to za bzdety?
Ania radzi. Gaz też może ta Ania robi? A za lekarza też? Bo przecież medycyna też jest prosta - jedna babcia mi opowiadała że leczyła sąsiadów wilczymi jagodami i muchomorami - od tamtej pory ma od nich spokój.
Dla 1 fazy (230V), 1-sza faza do L1, "zero" do N i oczywiście osobno przewód ochronny,
Dla 2 faz (400V), 1-sza faza do L1, 2-ga faza do L2, "zero" do N i p.ochronny,
Dla 3 faz (400V), 1-sza faza do L1, 2-ga faza do L2, 3-cia faza do L3, "zero" do N i p.ochronny.
Wyraźnie jest napisane, że w przypadku podłączenia na 3 fazy, przewód fazowy nr 3 jest NIEWYKORZYSTYWANY! (nie jest połączony z wewnętrzną instalacją płyty!), przyłącza się go do L3 tylko żeby "nie dyndał" ;)
Tak więc zanim zaczniemy komuś doradzać proponuję najpierw sprawdzić dokładnie instrukcję producenta!
Wyraźnie jest napisane, że w przypadku podłączenia na 3 fazy, przewód fazowy nr 3 jest NIEWYKORZYSTYWANY! (nie jest połączony z wewnętrzną instalacją płyty!), przyłącza się go do L3 tylko żeby "nie dyndał" ;)
I tego szukałem. Dziękuję Grzegorz. Kupiłem używaną płytę bez instrukcji, a wszędzie jakieś bla, bla, bla