Robaki w kuchni

Żywiak chlebowiec w kuchni i w szafie

Najpowszechniejszym szkodnikiem kuchennym, który ma brązowy pancerz jest żywiak chlebowiec. Te malutkie żuki chętnie żerują na suchych produktach spożywczych. Można je znaleźć nie tylko w mące, ale w suchym pieczywie, sproszkowanych przyprawach, suszonych owocach, warzywach czy grzybach. Co więcej, żywiakowi chlebowcowi niestraszne są również papier, skóra czy klej introligatorski. Chociaż najczęściej spotkamy go w kuchni, to może wyrządzić szkody w księgozbiorach, zniszczyć leki w apteczce czy skórzaną galanterię.

Skąd się biorą te małe brązowe robaki w domu? Najczęściej przynosimy ich larwy lub dorosłe osobniki razem z zanieczyszczonym jedzeniem. Poza tym są to żuki latające, dlatego mogą po prostu wlecieć do naszego domu przez okno. Znajdziemy je nie tylko w szafkach kuchennych, ale możemy zauważyć na parapecie. Dlatego założenie moskitier w oknach będzie dobrym elementem strategii przeciw żywiakowi chlebowcowi.

Jeżeli chcecie się upewnić czy macie do czynienia z tym osobnikiem, to sprawdźcie zdjęcia w internecie. Widać na nich wyraźnie, że jest maleńki na ludzkim palcu.

Czerwone żuki w jedzeniu

Drugim gatunkiem, który lubi żerować w kuchni, jest trojszyk ulec. Są to małe czerwone lub rdzawe żuczki. Zarówno larwy, jak i osobniki dorosłe żywią się tym samym jedzeniem. Preferują suchą żywność na bazie przetworzonych ziaren. To może być owsianka, kasze, pieczywo czy mąka, ale mogą przetrwać nawet w trutce na gryzonie. Ziarenka zbóż najchętniej zaczynają od części zarodkowej. W ten sposób zmniejszają zdolność kiełkowania. Są więc również szkodnikami materiału siewnego.

Trojszyki należą do malutkich żuków. Robak osiąga do 4 mm długości w postaci dorosłej. Larwa jest długa, z segmentami na ciele i może mieć ok. 7 mm długości. Charakterystyczne dla dojrzałych osobników jest brązowo-czerwone, złożone z trzech segmentów ciało i niezbyt długie czułki. Pancerze są twarde, dolna część pokryta wzdłużnymi liniami. Mają skrzydła, ale nie są owadami latającymi.

Wołek zbożowy – robak niszczący ziarno

Wołki zbożowe są najczęściej spotykane w magazynach. Mogą jednak pojawić się w kuchni czy spiżarni. Ich specjalnością jest składanie jajeczek wewnątrz ziaren. Są podobne do innych malutkich żuczków, ale mają wydłużony ryjek. Po tym najłatwiej je odróżnić od innych domowych robaczków. Dorosły osobnik dorasta do 4 mm. Jajeczka i larwy rozwijają się wewnątrz ziarna. Jeśli natkniemy się na tego szkodnika, to raczej na dorosłego osobnika.

Ponieważ jest to szkodnik ziarna, pojawia się pytanie, czy wołek zbożowy stanowi zagrożenie dla człowieka. Odpowiedź nie jest prosta. Wołek nie jest bezpośrednio agresywny wobec ludzi, nie gryzie i nie posiada jadu. Natomiast niszczone przez niego ziarno zostaje zanieczyszczone. Zniszczone ziarno gnije, a więc pośrednio wołek stwarza warunki chorobotwórcze.

Wołek zbożowy w jedzeniu
Najpowszechniejsze insekty występujące w kuchni, czy robaki w jedzeniu są niebezpieczne dla zdrowia człowieka

Brązowe żuki w pokoju

Robaki w łóżku

Jeżeli jakiegoś brązowego robaka na pewno nie chcemy spotkać w domu, to jest nim pluskwa. Pluskwy żyją w łóżku, materacu i pobliżu miejsc gdzie śpimy. Ich pokarmem jest nasza krew i krew stałocieplnych zwierząt domowych. Charakterystyczne jest owalne, spłaszczone ciało przypominające pinezkę. Mierzą około 5 mm, poruszają się powoli, nie należą do owadów latających. Podobnie jak inne owady pijące krew pluskwa zmienia swój kształt po wypiciu. Jest wtedy bardziej pełna. Jednak łatwo ją rozpoznać po charakterystycznym odwłoku, dużo większym niż przednia część ciała z nóżkami. Na zdjęciach w internecie możecie porównać wygląd najedzonej i głodnej pluskwy.

Skąd się biorą pluskwy? Zwykle przywozimy je z podróży – hosteli, pociągów i innych miejsc, gdzie przewija się dużo ludzi. Pluskwy mogą też przejść od sąsiada, a nawet możemy przynieść je od znajomych. Ponieważ żerują na nas i naszych zwierzętach, to samo zachowanie czystości w mieszkaniu ich nie odstraszy. Z tych powodów nie da się całkowicie uniknąć pojawienia tych robaczków.

Robaki - szkodniki drewna

Kiedy widzimy małe brązowe robaki w domu, to mogą być również szkodniki żerujące na drewnie. Najpopularniejszymi są kołatek domowy i miazgowiec parkietowiec.

Żukiem, którego warto poznać bliżej jest miazgowiec parkietowiec. Te robaczki mogą być trudne do dostrzeżenia, zwłaszcza na ciemniejszym parkiecie. Być może łatwiej będzie zauważyć brązowego robaka na parapecie z drewna lub na jasnej podłodze. Dojrzałe osobniki osiągają zaledwie 2,5 do 5 mm. Larwy wykluwają się z jajeczek złożonych w szczelinach drewna. Jajeczka są podobne do ziarenek ryżu. Charakterystyczne dla tego insekta są krótkie odnóża, długie, ośmiosegmentowe czułki i owalna nasada pokryw, wyraźnie dłuższa i szersza od przedplecza. Kolor żuków może być od ciemno- do jasnobrunatnego.

Miazgowiec bez trudu żeruje na twardych kawałkach drewna. Preferuje biel w pobliżu miazgi, ale może uszkadzać również zewnętrzne drewno twardzielowe. Prawdopodobnie pierwszą oznaką obecności tego insekta będą wydrążone przez niego „wzory”. W sieci z łatwością znajdziecie zdjęcia dziur i tuneli w drewnie, zrobionych przez tego szkodnika.

Kołatek domowy jest jeszcze niebezpieczniejszym szkodnikiem. Żeruje na drewnie użytkowym, szczególnie preferuje elementy konstrukcji budynku, ale można go też przyłapać w meblach, podłodze czy na parapecie z drewna. Pozostaje w zasiedlonym drewnie przez wiele pokoleń, aż do całkowitego zniszczenia. Jest jasnobrązowy, w przeciwieństwie do swojego kuzyna kołatka upartego, który jest czarny. Sprawdź także ten artykuł z informacjami, skąd się biorą i jak zwalczać prusaki.

Robaki w domu – jak je zwalczać?

Zwalczanie brązowych żuków będzie wyglądać inaczej w zależności od tego, czy żyją w łóżku, żerują w mące czy żywią się naszym parkietem.

Szkodniki spożywcze, takie jak wymienione powyżej, trzeba zwalczać, pozbywając się zakażonego jedzenia. Ponieważ np. wołek zbożowy składa jaja w ziarenkach, to może być też konieczne zniszczenie zarażonego materiału siewnego. Zwykle trzeba przeprowadzić dokładne czyszczenie, wietrzenie i mycie środkami odstraszającymi wszystkich szafek z jedzeniem.

Szkodniki, które niszczą twarde elementy z drewna i mogą zrobić poważne szkody w konstrukcji domu najlepiej zwalczać profesjonalnie. Jeżeli z jakichś powodów nie możemy wezwać ekipy, to trzeba kupić środki chemiczne. Na kołatka nie działają domowe sposoby.

Brązowych owadów żywiących się naszą krwią nie odstraszy sprzątanie. Można się ich pozbyć, wyrzucając stare fotele czy kanapę. Jeżeli nie możemy sobie na to pozwolić, to może nas czekać żmudne wyciąganie jaj z elementów łóżka czy materaca. Nie obejdzie się też bez specjalnych środków chemicznych na pluskwy.

Mają pancerze od brunatnych do niemal czerwonych, są mniejsze lub większe. Niektóre stanowią dla nas bezpośrednie zagrożenie, inne uszkadzają tylko nasze meble. Niezależnie od tego, jakie są brązowe robaki, które zalęgły się w naszym domu, warto je rozpoznać i zlikwidować, zanim się rozmnożą i wyrządzą więcej szkód.

ikona podziel się Przekaż dalej