Jak wygląda oparzenie chemiczne i na czym polega pierwsza pomoc? Wyjaśniamy
Każde poparzenie skóry może być niebezpieczne. Poszkodowanemu powinno się pomóc jak najszybciej, dzięki temu jest większa szansa na zminimalizowanie skutków. Jednak przy oparzeniu chemicznym trzeba postępować nieco inaczej niż przy zwykłych oparzeniach termicznych. Poniżej wyjaśniamy, jak wygląda pierwsza pomoc przy poparzeniach substancjami chemicznymi.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o oparzeniach.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie są oparzenia substancjami chemicznymi?
Poparzenie chemiczne a termiczne
Oparzenie termiczne to takie, w którym działa energia cieplna. Są to najczęstsze rodzaje oparzeń – od oblania wrzątkiem podczas gotowania do poszkodowania w wyniku pożaru. Pierwsza pomoc przy oparzeniu termicznym obejmuje ocenę, jaki jest stopień uszkodzenia tkanek, a następnie podjęcie procedur adekwatnie do sytuacji. Oparzenia termiczne pierwszego i drugiego stopnia można bez problemu wyleczyć domowymi środkami. Wystarczy odciąć źródło gorąca, schłodzić miejsce oparzone i opatrzyć.
Oparzenie chemiczne może wymagać dodatkowej wiedzy i działań, w zależności od tego, jakimi substancjami chemicznymi się poparzymy. Ważne jest też to jaka część ciała została uszkodzona. Poza tym niektóre środki chemiczne mają gęstą konsystencję, co wymaga najpierw ich fizycznego usunięcia ze skóry, inne można po prostu zmyć. Konsystencja płynna w przypadku otwartej rany czy połknięcia grozi dodatkowym zatruciem.
Oparzenie chemiczne – najczęstsze substancje
Przy oparzeniach chemicznych możemy mieć do czynienia z kwasami lub zasadami. Mogą to być ługi (wodne roztwory wodorotlenku metalu), które mają odczyn zasadowy oraz kwas solny lub siarkowy. Lekkie oparzenia chemiczne mogą zostać również wywołane przez środki czystości o działaniu żrącym. Szczególnie te zawierające związki chloru. Ługów używa się w przemyśle spożywczym i kosmetycznym, dlatego na oparzenie ługiem, czyli zasadą są narażeni pracowniczy zakładów produkcyjnych. Odczyn zasadowy ma też wapno niegaszone, którego używa się m.in. budownictwie. Dlatego osoby zajmujące się pracami budowlanymi mogą być zagrożone poparzeniem skóry wapnem.
Oparzenie chemiczne może być więc wywołane przez szereg substancji, które mają różną siłę działania. Najczęściej spotyka się oparzenia:
- Środkami czystości o mocnym działaniu i wybielaczami
- Środkami do chlorowania wody
- Amoniakiem
- Środkami do wybielania zębów i czyszczenia protez
- Kwasem z akumulatora (uszkodzenie akumulatora naraża na oblanie kwasem siarkowym)
- Kwasem solnym (chlorowodorowym) używanym w różnych zakładach przemysłowych.
Chociaż substancje żrące są używane przede wszystkim w przemyśle, to najbardziej narażone na oparzenie chemiczne są dzieci. Dlatego warto pamiętać, żeby środki zawierające związki chloru, kwasy i ługi trzymać w zamkniętych szafkach z dala od maluchów.
Oparzenie chemiczne – rozpoznanie i objawy
Oparzenie kwasami czy zasadami?
Postępowanie przy udzielaniu pierwszej pomocy przy oparzeniu wymaga wiedzy, jaka substancja zadziałała na tkanki. Istnieje kilka prostych sposobów, żeby stwierdzić, czy doszło do oparzenia kwasami, czy zasadami.
Oparzenia kwasami powodują powstawanie charakterystycznych strupów. Po oparzeniu kwasem solnym są one koloru białego. Kwas siarkowy wywołuje strupy w kolorze czarnym, azotowy w żółtym.
Po oparzeniach chemicznych środkami o odczynie zasadowym na powierzchni skóry pojawia się miękki, białawy strup.
Możemy też sprawdzić organoleptycznie, czy substancja, która wywołała oparzenie chemiczne, jest kwasem czy ługiem. Po nałożeniu odrobiny śliny na środek zasadowy powstanie mydłowata emulsja. Kwas w ogóle nie zareaguje na taki test. Można też zaryzykować rozpoznanie smakowe. Jeżeli będziemy przestrzegać odpowiedniego postępowania (wzięcie substancji tylko na koniuszek języka), to nie powinno się nic stać. Jeżeli mamy do czynienia z zasadą, to nie odczujemy smaku, tylko szczypanie na języku. Kwas ma gorzki smak. Na szczęście w większości oparzeń substancjami chemicznymi w domu i zakładach pracy możemy sprawdzić ich skład na opakowaniu, więc takie testy nie są konieczne. Sprawdź także ten artykuł z poradami, czym smarować oparzenia w zależności od rodzaju.
Objawy oparzenia substancjami chemicznymi
Przy działaniu większości substancji, poza szczególnymi objawami poparzenia kwasem solnym czy ługiem zawsze dochodzi do zaczerwienienia i podrażnienia skóry. Mogą się tworzyć rany i pęcherze. Dużo zależy od siły substancji, jej stężenia i czasu, przez jaki pozostawała w kontakcie ze skórą. Przy oparzeniu chemicznym charakterystyczny jest też silny ból.
Jeżeli substancja dostała się do przełyku, to może powodować piekący ból w jamie ustnej, przełyku, żołądku. Poza tym połknięcie substancji żrącej wywołuje objawy zatrucia np. ślinotok, zawroty i ból głowy, pocenie się, a nawet zaburzenia świadomości.
Szczególnie niebezpieczne jest dostanie się substancji chemicznych do oka. W wyniku dostania się do oczu kwasu solnego i innych kwasów dochodzi do uszkodzenia białka. Natomiast uszkodzenie oka zasadą powoduje reakcję ze związkami tłuszczowymi w tkance i prowadzi do tzw. martwicy rozpływnej. Oko należy przemyć wodą lub roztworem soli fizjologicznej. Ponieważ uszkodzenie tkanki może być znaczne, leczenie zostawiamy specjaliście.
Pierwsza pomoc przy oparzeniu chemicznym
Jak udzielić pierwszej pomocy
Postępowanie przy oparzeniach chemicznych powinno być przede wszystkim sprawne i szybkie. W przypadku tego typu oparzeń działa nie tylko energia cieplna, ale substancja przenikająca tkanki. Jeżeli substancja jest sypka lub stała, to należy ją najpierw usunąć. Idealnie będzie, jeżeli pierwszą pomoc przy oparzeniu chemicznym rozpoczniemy przed upływem dwóch minut od zetknięcia z substancją. Wówczas są większe szanse, że nie będzie poważnych skutków oparzenia.
Po oczyszczeniu skóry, tak jak w przypadku oparzenia termicznego, wkładamy uszkodzone miejsce pod strumień letniej wody na kilkanaście minut. Zadziała ona chłodząco i spłucze pozostałości substancji. Dotyczy to też kwasu solnego i siarkowego. Nie powinniśmy natomiast kombinować i próbować na własną rękę neutralizować kwasu zasadami (np. roztworem sody oczyszczonej).
W razie pojawienia się ran i bąbli postępujemy według zasad pierwszej pomocy przy oparzeniu trzeciego stopnia. Bąbli nie można zrywać, rany należy zdezynfekować i zabezpieczyć jałowym opatrunkiem. Tak ciężkie oparzenia koniecznie trzeba pokazać specjaliście, gdyż wymagają profesjonalnego leczenia. Poza lekkimi podrażnieniami wszystkie oparzenia chemiczne powinno się pokazać lekarzowi.
W przypadku oparzenia oka postępujemy tak, jak napisano wcześniej – przemywamy i zaprowadzamy osobę do lekarza. Diagnostyki i leczenia nie powinno się przeprowadzać na własną rękę.
Ochrona przed oparzeniem substancjami chemicznymi
Znajomość zasad pierwszej pomocy jest ważna, ale lepiej zapobiegać niż walczyć ze skutkami. W większości przypadków oparzenia chemiczne są wynikiem nieostrożności. Na uszkodzenia skóry, a co gorsza na połknięcie substancji żrących są narażone małe dzieci. Rodzice i opiekunowie powinni zadbać o to, żeby substancje chemiczne tego typu były schowane poza ich zasięgiem.
W gospodarstwach domowych dochodzi też do oparzeń chemicznych w wyniku niewiedzy – np. przy czyszczeniu powierzchni bez rękawic ochronnych czy podczas samodzielnej produkcji mydła. Żeby zapobiec takim wypadkom, należy zwrócić większą uwagę na domową chemię. Jeżeli nie mamy pewności co do działania substancji, to lepiej chronić ciało niż potem żałować.
W zakładach pracy, gdzie używa się substancji żrących, przeszkolenie i zapewnienie odzieży ochronnej jest obowiązkiem pracodawcy. Zarówno pracownicy, jak i pracodawca powinni dostosować się do przepisów BHP i zachować szczególną ostrożność.